Czas się .....

przedstawić ;-)
Nie lubię tego robić, ale stwierdzam, że jestem tu już dość długo, aby poczynic ten krok ;-)

 
Marta ;-)
Miejsce zamieszkania Toruń
Aktualnie jestem na 5 roku studiów, kierunek: Informacja Naukowa i Bibliotekoznawstwo.
Pracuję w kawiarnii "Dom Czekolady Cafe" - podoba mi się tam, dzięki tej pracy roziwnęła się moja wiedza na temat wszelkich napojów - kawy, herbaty, czekolady, koktajle i drinki - poniekąd stało się to moją pasją ;-)
 
 
Moja czekoladowa ekipa ;-) / [ja-trzecia od prawej!]

Oprócz czekoladowych fantazji, kosmetyków, kocham również podróże - wszystkie i wszędzie ;-)!
no i jeszcze sport (piłka nożna, żużel, skoki narciarskie ii wiele, wiele innych!)
Skończyły mi się pomysły na opisywanie siebie, pewnie coś kiedyś jeszcze napiszę ;-)

i zdjęcie z weekendu:



Miłego Dnia. - Y. ;-)

Zapachowy post ;-)

Witajcie ;-)
Dziś krótko i na temat:


Chłodzący spray do stóp Wiśniowa Świeżość ;-)
Uwielbiam,Uwielbiam i jeszcze raz Uwielbiam - używam nieustannie od wakacji!
Pokochałam od pierwszego użycia - za wszystko - a przede wszystkim za ten cudowny wiśniowy zapach!


 Spray dezodoryzuje, chłodzi i odświeża nasze stopy, ale przede wszystkim pomaga zadbać o wygląd i samopoczucie zmęczonych stóp.
! i to działa, naprawdę!

Spray jak to spray (wszystkie wiemy jak działa), jest bardzo wygodny i niezwykle wydajny, przy kilkukrotnym użytkowaniu dziennie, starczył mi na miesiąc ;-)
Bardzo dobrze sprawdza się po całym dniu w pracy.
Jeśli będziecie miały okazję - polecam serdecznie / Avon - 100ml - ok 12zł

Kolejny produkt z Avonu, który ostanio miałam okazję zakupić to pachnący krem do nawilżania skórek:


Przy częstym zmienianiu kolorów na paznokciach, zaczęły mi się pojawiać problemy z wysuszonymi skórkami, i bezskutecznie zakończyłam poszukiwania produktu, który by mi pomógł, aż w końcu wpadł mi w ręce ten balsamik z Avonu ;-)


 Beż żadnego problemu radzi sobie z nawilżaniem skórek, i w końcu po malowaniu przyzwoicie  wyglądaja! a do tego jeszcze przepięknie pachnie różami (zapach utrzymuje sie dość długo) dzięki temu nie chodzi za mną zapach lakieru do paznokci ;-)
Balsam w pudełeczki jest bardzo wygodny, i wystarczy niewielka ilość naniesiona na skórki, aby zobaczyć efekt !
14g / ok 12 zł.

- Czas na jesienne zakupy ;) huuuuuuura :-)
Y.

Twarzowa Bielenda

Witajcie ;-)
Tak się składa, że dziś chciałabym Wam pokazać dwa kosmetyki Bielendy :)
Zaczęłam ich używać stosunkowo niedawno, ale bardzo się z nimi w tym  czasie polubiłam!


- Skuteczny dwufazowy płyn do demakijażu oczu oraz,
- krem na dzień/noc - awokado

Kiedyś pisałam Wam, że w Biedronce udało mi się zakupić płyn do demakijażu Bielendy - awokado, tak bardzo mi się spodobał, że postanowiłam przy nim zostać na dłużej ;-)
Lubię zmieniać produkty, więc tym razem wybór padł na bawełniany płyn (do awokado jeszcze na pewno wrócę).


Jest to najlepszy produkt, ze wszystkich które do tej pory używałam:)
Bardzo delikatny i przyjemny, bezzapachowy, co jest jego dużym plusem.
Bardzo dobrze, radzi sobie z makijażem, dzięki swojej specjalnej dwufazowej formule.
Nie podrażnia skóry,ani oczu, podczas używania nie odczuwam żadnego szczypania (* w końcu).
Płyn posiada alantoinę, kwias hialuronowy, oraz keratynę, która zawarta w płynie wzmacnia nasze rzęsy, czego więc chcieć wiecej? :-)
Do opakowania nie mam zastrzeżeń, bardzo dobrze nakłada się na wacik, wydajność również oceniam na bardzo dobrą :)
Przy moim codziennym stosowaniu starczył mi na ponad miesiąc.
Cena również zachęca - zapłaciłam 6,29zł. za 125ml.
Polecam serdecznie!

Kuszona zapachem awokado, skusiłam się na zakup tego oto kremu!~


Krem przeznaczony jest do skóry suchej i odwodnionej, dzieki czemu intensywnie nawilża wszystkie wartwy skóry i delikatnie ją natłuszcza.
Po zastosowaniu go nie mam już żadnego problemu ze suchą skórą ;-)
Krem ma bardzo miłą i gestą konsystencję, nie  problemu z nakładaniem, oraz cudowny zapach awokado!



Dzięki takiemu opakowaniu, możemy zużyć krem do końca, oprócz tych wszystkich zalet produkt jest bardzo wydajny, po długim codziennym używaniu ledwo widzę, aby się zużywał ;-)
Jak pisałam wyżej krem przeznaczony jest do używania na dzień oraz na noc.
Póki co jestem nim zachwycona, i nie widzę żadnych wad!
Cena również jest przystępna : 50ml - ok.12 zł

Za oknem widzę już jesień, a jak jest u Was;>?


ahh zapomniałabym:


Zostałam oznaczona ;-)
Dziękuję, bardzo mi miło! Znaczek wręczyła mi - http://cupcakeee30.blogspot.com/. / :)
Ciężko mi wybrać, kolejne osoby (chyba za krótko tu bawię) ale postaram się to kiedyś uczynić.

Y.


Paloma Hand Spa - różowa pielęgnacja dłoni.

Witajcie ;-)
Ostatnio mam przyjemność używać dwóch wspaniałych produktów do pielęgnacji rąk Palomy, które Wam chętnie teraz pokażę!


- Intensywnie nawilżający krem do rąk - spray 
- Cukrowy peeling do rąk z olejkiem makadamia i migdałowym.

Muszę przyznać, że pierwszy raz spotykam się z taką formą kremu....
ale już po pierwszym użyciu bardzo mi się spodobał ;-)
Krem - spray Palomy zawiera alantoinę, mocznik i masło shea oraz ekstrakt z perły i proteiny jedwabiu. 
Doskonale nawilża i odżywia ręce i paznokcie, przez długi czas są gładkie, miękkie i pachnące.
Produkt ma zniewalający zapach i ładny delikatny różowy kolor, konsystencją troszkę lejąca (ale to w końcu spray). Opakowanie bardzo wygodne i sam krem jest dość wydajny, cena też jest przekonująca - 6,99zł.
a teraz cukrowy peeling.
Ostatnio bardzo pokochałam wszystkie peelingi, więc gdy zobaczyłam na półce w sklepie ten, od razu mi się spodobał, tak się ładnie do mnie uśmiechał ;-)


Mój pierwszy peeling do rąk i od razu ogromne zaskoczenie, po pierwszym użyciu poczułam różnicę, idealnie wygładził moje dłonie i co ważne także je nawilżył.
Cukrowy peeling zamknięty w wygodnym pudełku, z którego możemy wydobyć produkt do końca, przyciąga nas relaksującym zapachem:-), zawiera naturalne (sporej wielkości) kryształki cukru, które szybko i delikatnie złuszczają martwy naskórek.


Peeling ten również wygładza i doskonale zmiękcza skórę, moja skóra po ciężkim tygodniu w pracy wreszcie odzyskała swoją miękkość ;-)
Sposób użycia - jak każdy peeling, nanosimy na zwilżoną skórę i delikatnie wmasowujemy, 2-3 min relaksu mamy zagwarantowane ;-)!!
Cena - 6,99zł.


Baaaaaardzo spodobała mi się ta seria kosmetyków *a na tym się nie kończy.
Jeśli uda się Wam gdzieś dorwać, to polecam serdecznie.

Y.