Nivea Sun, protect&moisture SPF30 🌴☀️

Nivea Sun, protect&moisture nawilżajacy balsam do opalania, wysoka ochrona - SPF30.

Brzmi letnio i tak jest! Nivea po raz kolejny uraczyła nas nowością i to nie byle jaką, słoneczna pielęgnacja to jest własnie to czego teraz najbardziej potrzebujmy. Słońce, plaża, morze, góry - wszędzie tam balsam z wysoką ochroną przeciwsłoneczną to dla nas zbawienie. 



Proszę bardzo! Oto i on! Produkt od Nivea - od razu wiemy z jaką marką mamy do czynienia, klasyczny dla nich balsam, granatowa butla dobrze oznaczona, kolorowe letnie napisy przyciągają wzrok i o to chodzi. Nawilżający balsam do ciała, wysoka ochrona (30SPF), wodoodporny, nie plamiący ubrań, działający natychmiast - tak to wygląda! a jak jest rzeczywiście ?



Niestety nie miałam okazji testować go podczas wyjazdu, sprawdziłam go spacerując u siebie w mieście, ale uwierzcie mi też było słonecznie i upalnie. Kosmetyk idealnie wpisał się w rytuał mojej pielęgnacji, producent zaleca powtarzanie nakładania balsamu i tak też robiłam, zawsze przed wyjściem. Kremowa, biała konsystencja nakładała się lekko i przyjemnie, szybkie wchłanianie, zero tłustego filmu i smug (mimo iż przy tego typu produktach często się to spotyka) - bardzo mi to odpowiadało, nie lepił się i faktycznie nie zostawił żadnej plamy na ubraniu.


Przyjemny, delikatny zapach, który utrzymywał się długo :). Muszę przyznać, że balsam bardzo dobrze nawilżał, byłam zaskoczona jak miękka może być po smarowaniu skóra i to przez długi czas. Nie testowałam w wodzie, ani w ekstremalnych warunkach, a szkoda. Może jeszcze będzie okazja.


Balsam zostaje ze mną do końca wakacji, są różne warianty SPF - każdy znajdzie coś dla siebie :).
Nivea potrafi zaskoczyć, marka idzie prężnie do przodu i możemy korzystać z dobrodziejstw nowości. Widziałam, że wiele z Was też miała do czynienia z tym kosmetykiem. Jak wrażenia ?

Y.

40 komentarzy:

  1. Lubię kosmetyki Nivea, ale jeżeli chodzi o filtry to bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie Bielenda i chyba przy tej firmie póki co zostanę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię firmę Nivea, nie miałam jeszcze tego balsamu.
    Super blog! zostanę tu na dłużej, już obserwuję :)
    zapraszam do mnie: https://anastyle14.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam go ;) tylko niech pogoda wróci, chcę go zdenkować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja oddałam siostrze, bo niezbyt używam takie rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo dobry ochronny balsam

    OdpowiedzUsuń
  6. W tym roku raczej mi się nie przydadzą ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w tym roku się nie opalam, więc raczej mi nie będą potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja obecnie używam 30tki w ciągu dnia, ale też słońce nie świeci i nie łapie tak mocno jak na plaży, tak więc spokojnie mogę wyjść na dwór, najbardziej chodzi mi o ochrone tatuaży. Ale jeśli wybiore się na plaże na pewno 50tka obowiązkowa.

    www.lamia-riae.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam ten balsam. Moja rodzinka zabrała go ze sobą na urlop :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo lubię kosmetyki Nivea, choć do opalania chyba nic nie miałam od nich

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja w tym roku postawiłam na Farmone i jestem pozytywnie zaskoczona

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie miałam. U nas aktualnie Dax

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam również ten balsam, ale w tym roku to sie taki spf nie przyda :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten balsam wygląda na bardzo fajny ;) Na pewno kiedyś go kupię

    OdpowiedzUsuń
  15. nie używałam tych produktów :) ale markę Nivea lubię i być może kiedyś się skuszę ;) mam nadzieję, że pogoda na to pozwoli :D

    OdpowiedzUsuń
  16. SPF jest tylko gdzie to słoneczko ?😯

    OdpowiedzUsuń
  17. No właśnie gdzie to słonko :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Za czasów licealnych używałam tylko balsamów do opalania z Nivea :) miłe wspomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kiedyś używałam tych produktów SPF od Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawniej używałam produktów Nivea do opalania ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Są,to kosmetyki na prawdę godne uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sięgnę po niego, gdy skończy się mój suchy olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niegdyś częściej sięgałam po produkty z marki Nivea ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja mam z Sun Ozon - nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam filtr z Nivea:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam go za konsystencję! ♥

    OdpowiedzUsuń
  26. Te filtry ciekawią mnie ze względu na brak brudzenia ubrań. Niestety filtrami zrujnowałam sobie już kilka białych bluzek :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Produktow do opalania z firmy NIVEA nie uzywałam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Dołączam do grona zadowolonych z Nivea Sun, skóra miękka i delikatna i zero podrażnień. Ale ja od zawsze uwielbiam kosmetyki Nivea.

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie w końcu przestało padać a z prognozy pogody wynika, że od jutra będę się mogła cieszyć "afrykańskim powietrzem" i nareszcie uda się mi przetestować ten Nivea Sun.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po dwóch dniach już mam dość tego 'afrykańskiego powietrza'! jest dramatycznie ...
      :)

      Usuń