Cześć!
Dziś po raz kolejny zagości u mnie koreańska marka, a mianowicie Erborian, której produkty są oparte na ziołach. Brzmi super prawda ?
Krótko o marce: Erborian, „Zioła Orientu”, to marka stworzona przez dwie kobiety pełne pasji, Hojung Lee, koreańską badaczkę i Katalin Berenyi, prawdziwą globtroterkę piękna. Podzielą one to samo marzenie: przekazać reszcie świata sekrety koreańskiego piękna.
„Stworzenie Erborian z Hojung to była oczywistość. Kobiety na całym świecie mają jedną wspólną cechę: unikalne, niekłamane i naturalne piękno.” Katalin Berenyi, Prezes i współzałożycielka marki".
„Stworzenie Erborian z Hojung to była oczywistość. Kobiety na całym świecie mają jedną wspólną cechę: unikalne, niekłamane i naturalne piękno.” Katalin Berenyi, Prezes i współzałożycielka marki".
Przygodę z marką zaczynam od linii pielęgnacyjnej BB - maska na noc oraz rozświetlające serum do twarzy. Zacznę od tego drugiego :):
Znów posilę się opisem: "BB flash Essence jest pierwszym serum BB dającym natychmiastowy efekt napinający: formuła bogata w czynne składniki wygładza skórę. Serum przywracające blask o teksturze perłowego żelu pozostawia skórę sprężystą, miękką, promienną i aksamitną w dotyku jak „skóra dziecka”.
Jak używać ? Rano i wieczorem, samodzielnie lub z kremem.
Może być także stosowane z Kremem CC HD z wąkrotką azjatycką i z Kremem BB z żeń-szeniem, aby uzyskać nieskazitelny efekt.
Jak używać ? Rano i wieczorem, samodzielnie lub z kremem.
Może być także stosowane z Kremem CC HD z wąkrotką azjatycką i z Kremem BB z żeń-szeniem, aby uzyskać nieskazitelny efekt.
Czy rzeczywiście tak jest ?
Po otwarciu produktu była,/jestem nadal zachwycona jego wyglądem, bardzo prosta, ładna butelka, oczywiście jak przy tych produktach najczęściej to bywa z pipetką, przy której widzimy ile produktu się do niej nabrało - na plus. Wylewając serum pierwsze co mi się spodobało to piękny bladoróżowy kolor, mieniący się na złoto - aż chce się nakładać na twarz. Tutaj kolejne zaskoczenie, bo po nałożeniu rzeczywiście twarz zyskuje fajny, delikatny blask i jest bardziej promienna niż przed nałożeniem !! Zapach bardzo przyjemny - ziołowo - kwiatowy.
Po dłuższym stosowaniu kolejnym efektem, który widzę to to, że skóra jest bardziej napięta i miękka w dotyku, efekt bardzo przyjemny. Nie wiem, czy jest to efekt 'skóry dziecka' jak informuje producent, na pewno jest zbliżony. Serum o pojemności 30 ml kosztuje 219 zł, ale myślę, że warto zainwestować i poczuć w sobie koreańskie dziecko :)
Drugim produktem tej linii jest maska na noc: "Sleeping BB Mask: nowy gest, aby skóra zyskała perfekcyjny wygląd. Maseczka na noc, „kokon”, działa podczas snu i zmienia wygląd skóry, która w dotyku staje się po obudzeniu miękka i aksamitna, bez niedoskonałości.
Sleeping BB Mask jest formułą zawierającą skoncentrowane zioła długowieczności, stosowane w Azji od tysięcy laty. Niespotykana formuła, stworzona w oparciu o zaawansowaną koreańską technologię, jest bardzo bogata i nietłusta:
1. Rano daje efekt „skóry niemowlęcia”, skora jest perfekcyjna w dotyku,
2. Intensywnie rewitalizuje „przemęczoną” skórę i
3. Nawilża i przywraca gęstość skórze, jak po zabiegu spa.
Jeśli chodzi o samą maskę nocną, tutaj jestem niestety trochę zawiedziona bo spodziewałam, się efektu 'wow' jak w przypadku serum, a obudziłam się z wrażeniem, że w nocy na twarzy miałam najzwyklejszą maseczkę, no ale wychodzę z założenia, że niestety nie można mieć wszystkiego :)
Oczywiście, jeśli chodzi o samą maskę to jej nie skreślam! :) to, że nie przyniosła oczekiwanych efektów nie znaczy, że nie przyniosła nic dobrego. Po nocy w maseczce moja skóra twarzy była wyraźnie bardziej miękka i nawilżona, ale na tym to się chyba kończy. Produkt biały, kremowy zapakowany w wygodną tubę, w pojemności 50ml starczy na pewno na długo. Cena 135 zł nie jest odstraszająca, więc jeśli macie możliwość - testujcie! może Wy po obudzeniu się spojrzycie w lustro, i zobaczycie skórę niemowlęcia :) tego Wam życzę!
W przypadku tej linii marki Erborian jestem na TAK :)
Na pewno też, z chęcią sięgnę po inne produkty !
Y.
Marka całkowicie mi nieznana muszę się jej przyjrzeć bliżej, serum bardzo mnie zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńPierwszy raz widzę te kosmetyki!
OdpowiedzUsuńSprawdź je koniecznie !!;)
Usuńchciałabym!, ale te moje zapasy kosmetyczne długo nie pozwolą poznać mi nowego produktu:(
OdpowiedzUsuńPatrzyłam ostatnio na nie, ale nic mnie nie skusiło tak póki co;)
OdpowiedzUsuńLove it. Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuń** Join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
BEAUTYEDITER.COM
INSTAGRAM @BEAUTYEDITER
Oj,przygarnęłabym to serum z wielką chęcia ale cena straszna :D
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz widzę te kosmetyki ;) Ale naprawdę chciałabym przetestować ;)
OdpowiedzUsuńZachęcam serdecznie:)
UsuńNigdy nie słyszałam o tej marce - zdecydowanie częściej sięgam po te kosmetyki, które są pod ręką w drogeriach ;-)
OdpowiedzUsuńciekawe produkty ;)
OdpowiedzUsuńIle ciekawych rzeczy można się dowiedzieć czytając blogi.. Pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńMój blog - klik
Dzięki blogom dużo się można dowiedzieć ☺☺
UsuńMarkę kojarzę i się na nią wręcz czaje, ale duży minus dla sephory za brak opisu składu na stronie.
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego ze nowość,ale oczywiście skład powinien byc !;)
Usuńooo nie znam tej marki kompletnie ;)
OdpowiedzUsuń