Biolove!
Nie ma tutaj chyba osoby, która chociażby z widzenia nie znała marki Biolove. Po raz pierwszy zobaczyłam ją na blogosferze i od razu wpadła mi w oko! Ładne opakowania, dobre składy, ciekawe zapachy, spory wybór artykułów, marka produkuje w Polsce. Wszystko ładnie i pięknie. Produkty nie zawierają silikonów, parabenów i peg-ów, daty ważności są krótkie - ok. roku. Przyznam, że do zakupu skusił mnie design! Opakowania wyglądają obłędnie, zachwyciły mnie swoją prostotą, kolorowe, kuszą oko, chce się po nie sięgnąć i od razu używać. Podoba mi się też spory wybór kosmetyków, marka proponuje nam: masła i musy do ciała, masełka do ust, kremy do rąk, peelingi do ciała, rak i stóp, żele pod prysznic, półkule i kule do kąpieli, świece do masażu, sole do kąpieli, oleje do ciała i włosów, peelingi i maseczki do twarzy, mgiełki, dezodoranty oraz balsamy w sprayu. Jest tu praktycznie wszystko, nie znajdziemy tylko typowej pielęgnacji twarzy ... może w przyszłości :).