Witajcie;)
Po górskiej przerwie wracam do Was z moim ulubionym masełkiem;)
Masło do ciała - liczi&rambutan z Farmony.
Prawdziwe tropikalne szaleństwo, które wyzwala zmysły!
Masełko znajduję się w bardzo wygodnym opakowaniu - pięknym kolorowym pudełeczku, z którego bez trudu uda się nam wyciągnąć całą zawartość.
Konsystencja jak dla mnie bardzo przyjemna, gęsta, nie rozlewająca się i co najważniejsze nie spływa z ciała - duży plus dla mazidła.
Masełko wchłania się bez problemu, a afrykańskie masło Karite sprawia, że ciało staje się nawilżone, delikatne i miękkie. Widoczne w masełku czarne drobinki masują naszą skórę - co jest bardzo fajne :)
Zapach jest zniewalająco słodki, taki jak lubię;) Jest bardzo intensywny, i moim zdaniem dość długo utrzymuje się na skórze.
Pojemność (250ml) i wydajność są ok;) Masło jest gęste, więc nie musimy go nakładać aż tak wiele, choć to też zależy od tego, kto jakie ma przyzwyczajenia.
Jesli lubicie takie masełka i słodkie, tropikalne zapachy to polecam go serdecznie.
Sama osobiście do niego wrócę i na pewno skorzystam z innych (równie cudowych) zapachów:)!
Masło Tutti Frutti - 250ml za ok 12zł. - jak widzicie cena także zadowalająca!
Pozdrawiam Was:)
Y.
Wygląda bardzo apetycznie. Czytałam na jakimś bogu, że te czarne drobinki potrafią się nie rozsmarować, to mnie jakoś zniechęciło;)
OdpowiedzUsuńJa póki co nie mam żadnego problemu z drobinkami-oby tak dalej:-)
Usuńale fajne:))) jaki sliczny kolorek!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMasła akurat nie używałam ale mus Tutti Frutti miałam i nie byłam zadowolona :(
OdpowiedzUsuńDziękuję i obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńMusi mieć piękny zapach :))
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś z tej serii ale inne - przepięknie pachniało:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach tego masła! :-)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś, kocham jego zapach, kolor...
OdpowiedzUsuńogólnie masełko pierwsza klasa ;)
kusicie wszystkie, aż w końcu przez Was ulegnę i kupię swoje tutti fruti :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie:)!
Usuńhhh..coś dla mnie, uwielbiam
OdpowiedzUsuńkocham masełka a szczególnie z The Body Shop! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie do siebie http://ilona-ilona-roza-orlowska-blog.blogspot.com/ nie dawno dodałam post o The Body Shop ! zapraszam jeszcze raz :)
ale wygląda zachęcająco ! :D
OdpowiedzUsuń.. oo widzę, że koleżanka też jest z Torunia :D
OdpowiedzUsuńMmm, jak to apetycznie wygląda :D
OdpowiedzUsuńMożliwe że we wrześniu kupię :)
Mnie brak determinacji i systematyczności przy używaniu tego typu produktów - wykończę pół opakowania a potem nagle 2 pół stoi przez pół roku aż sobie o nim przypomnę ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Jak skończę to co mam, to na pewno będę chciała kupić jakieś inne masełko. Jak na razie robię mały przegląd i czytam recenzję.
OdpowiedzUsuńW przypadku tego masła trochę przeraża mnie zapach... Uwielbiam liczi (smak i zapach), ale boję się, że to będzie zbyt chemiczne i ostre.
Miałam je! Bardzo lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam zapachy farmony ;D
OdpowiedzUsuńkonsystencją przypomina mi serek truskawkowy ! :):)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masła z Farmony!
OdpowiedzUsuńmiałam jeszcze inne wersje zapachowe - Karmel i Cynamon oraz Kiwi i Karambola i każde z nich pachnie cudownie :))
Oj ja też uwielbiam mocno Max Factorka, chyba nigdy nie znajdę lepszej mascary z tej półki cenowej ;)
OdpowiedzUsuńten zapach kusi! ;)
OdpowiedzUsuńzachęca już sam kolor :)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio w ręce i nie wiedziałam czy kupić,ale teraz wrócę po masełko :)
OdpowiedzUsuńdrawingfashiondreams.blogspot.com
Uwielbiam zapach kosmetyków od Tutti Frutti ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ;*
Świetnie pachną te kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ? daj odpowiedz ;)
cosmicdays.blogspot.com
na ostatnim zdjęciu wygląda jak koktajl truskawkowy zamknięty w pudełku :)
OdpowiedzUsuńja na razie mam kilka maseł do zużycia także nie daję się skusić na wypróbowanie, ale może kiedyś ;)
to używaj jak najpredzej i bierz to:))! polecam
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo lubiłam go :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale wyobrażam sobie jego zapach ;)
OdpowiedzUsuńja go uwielbiam za zapach :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za masłami w takich opakowaniach, ale muszę przyznać że dla tegozapachu i działania warto się pomęczyć:)
OdpowiedzUsuń