Witajcie :)
Ostatnio na blogach krążą wpisy, które ukazują wyposażenie kosmetyczek, dziś też chcę się z Wami tym podzielić, ale pokażę Wam najpierw co znajduję się w mojej kosmetyczce torebkowej - czyli tylko takiej, którą noszę w torebce. Jest to mała kosmetyczka, i mieści się tam niewiele, ale zawsze to co mogę potrzebować, nigdy więcej, co za dużo to nie zdrowo :)
Kosmetyczka, mała w złotym kolorze, zawsze idealnie się wpasuje do torebki, zmieści się prawie wszędzie, mała ale za to bardzo pojemna. A co się tam znajduje? Już pokazuję!
Puder Clinique z filtrem SPF30, idealny do dziennych poprawek, gąbeczka w środku i lusterko ułatwiają aplikację, dlatego nie noszę już dodatkowego. Zaraz obok gąbka Blotterazzi od BB - zastępuję mi bibułki matujące, i sprawdza się w tym idealnie - zero świecenia!! Gąbkę można myć, także tarcza nam na dużo dłużej, no i bardzo ładnie wygląda :)
Dalej pielęgnacji dłoni i ust, idealnie wpasowujący się krem marki EOS, oraz ostatni ulubieńcy, olejek do ust marki Clarins - mega nawilżenie, oraz makaronikowy balsam od Beauticology - słodycz sama w sobie :)
I na sam koniec, ale nie mniej ważne produkty niż te pokazane wcześniej, żel antybakteryjny w wygodnym opakowaniu, które spokojnie możemy sobie przywieśić gdzie akurat jest taka potrzeba, i mały zapach od marki Benefit - słodki, odświeżający, chwilowo używam zamiast mgiełki do ciała, trzyma się zdecydowanie dłużej, oraz cudownie pachnie :)
Jak sami widzicie wcale nie dużo tego, ale jest wszystko to czego potrzebuje na co dzień :) Czasami jeszcze coś dorzucam, ale to tylko chwilowe kaprysy, aaah i to, ze prawie wszystko jest różowe to oczywiście przypadek :) Kiedyś może się zbiorę i pokaże Wam dużą kosmetyczkę :)
a jak wyglądają te Wasze :)?
Y.
ja mam kilka kosmetyczek, w domu, w pracy w torebce, każda wygląda inaczej. miałam niebieską wersję kremu eos
OdpowiedzUsuńJa też :) wszędzie tylko te kosmetyczki :)
UsuńO beauticology pierwszy raz słyszę i zaciekawiła mnie ta marka, z tym produktem od Clarins nie pierwszy raz się spotkałam i same pozytywy na jego temat słyszę :)
OdpowiedzUsuńOlejek rewelacja!;)
UsuńMam w planach post z zawartością kosmetyczki, ale zebrać się nie mogę :-/
OdpowiedzUsuńmam na maksa ochotę na te botterazzi z BB :D
OdpowiedzUsuńJest mega ;)
UsuńZawartość przyciąga mój wzrok ;-)))
OdpowiedzUsuńBloGosia Ty już wszystko znasz ;)))(
UsuńU mnie najważniejsze to balsam do ust;)
OdpowiedzUsuńFajności! Lubię Benefitkowe zapachy, nie tak dawno wykończyłam Bathinę, którą uwielbiałam.
OdpowiedzUsuńUzależniają ☺☺
Usuńu mnie żel antybakteryjny zawsze gości w torebce :) Czasami lubię zarzucić jeszcze jakieś chusteczki antybakteryjne :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna zawartość "torebkowej" kosmetyczki. U mnie na ogol znajdują się te same produkty, choć innych marek. Pomadke ochronną mam z Yves Rocher, puder z Avonu, perfumki bruno banani. Mam jeszcze składana szczotkę do włosów z lusterkiem Avon
OdpowiedzUsuńO olejku do ust Clarins słyszałam tyle pozytywnego, że chętnie bym go przetestowała, ale cena mnie trochę odstrasza ;/
OdpowiedzUsuńWarto, nadrabia wydajnością ;))
UsuńCiekawi mnie ten olejek z Clarins,ale cena trochę wysoka.
OdpowiedzUsuńNa promocji można dorwać w fajnych cenach;)
Usuńbardzo fajna zawartość ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ☺☺
UsuńJa mam chęć na krem Eos :)
OdpowiedzUsuńSwietna zawartość kosmetyczki ^^ Mnie najbardziej intereusuje krem marki EOS :)
OdpowiedzUsuńpoluję na tego eosa :)
OdpowiedzUsuńJa już chcę kolejny:)
UsuńCałkiem sporo mieści Twoja kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńŻel to mój must have w torebce :) melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie puder, brdzo fajna zawartość :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem eos fajnie wygląda ale nawilżenie ma bardzo słabe.
OdpowiedzUsuńFab post! thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńSTYLEFORMANKIND.COM
Bloglovin
Olejek do pielęgnacji ust wygląda cudnie <3 Fajną masz zawartość kosmetyczki :* Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
U mnie zawsze znajdzie się żel antybakteryjny :)
OdpowiedzUsuńZapachy Benefit są śliczne! :) kremik do rak Eos bardzo polubilam, natomiast cieszę sie że widzę u Ciebie te matujace gąbeczki, bo zastanawiałam sie nad nimi :)
OdpowiedzUsuńGąbeczki są genialne;)
Usuńa u mnie kosmetyki walają się i turlają po całej torebce:P
OdpowiedzUsuńKrem eos mocno mnie kusi, chociaż najpierw chcę wypróbować balsam do ust :)
OdpowiedzUsuńZacznij od balsamu;))
UsuńW torebce mam tylko miniaturkę uniwersalnego kremu Nivea. Czasami dorzucę na szybko jakiś błyszczyk :)
OdpowiedzUsuń