Każda z nas chciałaby, aby jej skóra lśniła blaskiem, i to jak najdłużej! Ale jak to osiągnąć ? Mi z pomocą przyszła marka Clarins i jej fantastyczny kosmetyk - Mission Perrfection Serum. Jest to produkt rozświetlający, nadający skórze blasku, dodatkowo walczący z przebarwieniami, plamami i zaczerwienieniami skórnymi - czyli przyjemne z pożytecznym!
Serum to bardzo ważny element w mojej pielęgnacji, od kiedy zaczęłam używać regularnie tego kosmetyku widzę efekty, najczęściej sięgam po te nawilżające i rozświetlające, ostatnio często gości u mnie właśnie oto ten produkt marki Clarins. Nie zawiodłam się na tym produkcie i z miłą chęcią do niego wracam. Działa i widać efekty, a to dla mnie najważniejsze.
Typowe dla tej marki opakowanie, prosta butelka z pompką - dla mnie najlepsza forma aplikacji, jeśli chodzi o sam produkt, to pierwsze co mnie w nim urzekło to naprawdę śliczny zapach: świeży, owocowy, aplikowanie go na twarz to czysta przyjemność. Kolor produktu - koralowy. Serum ma lekką, przyjemną konsystencję, szybko się wchłania, nie pozostaje na twarzy, więc z nałożeniem kremu nie ma oczywiście problemu.
Co wyróżnia to serum? Marka postawiła w tym serum na ekstrakt z aceroli - owoc, który jest źródłem ogromniej ilości witaminy C, suplementem diety zwalczającym jesienną chandrę oraz objawy przeziębienia, walczy także z problemami pigmentacji. Bardzo ważną rolę w tym kosmetyków odgrywa także ekstrakt z miłorzębu japońskiego: który działa silnie rozświetlając oraz redukuje zaczerwienienia. Serum zawiera również kwasy owocowe, które wygładzają skórę, nadają jej blask oraz rozświetlają ją.
U mnie serum sprawdza się naprawdę rewelacyjnie. W połączeniu z kremem silnie nawilża twarz i sprawia że skóra jest miękka i gładka w dotyku. Po dłuższym stosowaniu faktycznie dostrzegłam rozświetlenie skóry, otrzymała ona zdrowy wygląd i blask, przebarwień nie mam wiec tutaj się nie wypowiem, ale zaczerwienienia i owszem i tutaj jestem pełna podziwu, bo faktycznie zmniejszyła się ich widoczność, może nie jakoś spektakularnie, ale jest lepiej :)
ktoś jeszcze zna i używa ? ;-)
Y.
Narobiłaś mi na to serum ochoty :)
OdpowiedzUsuńdomyślam się;)!
UsuńBrakuje mi takiego kosmetyku w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na serum
OdpowiedzUsuńteż bardzo polubiłam sera w pielęgnacji :) tego jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa się już nie umiem bez nich obejść :)
UsuńOstatnio zaczęłam chodzić do Douglasa i pomimo mojej wielkiej miłości do naturalnych kosmetyków, polubiłam ostatnio troszkę marki premium. Clarins jest dla mnie tajemnicą, ale już np. bardziej luksusowa wersja dr Ireny Eris zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Też bazuje na takiej formie witaminy C :)
OdpowiedzUsuńPolecam poznać się z marką Clarins :) warto!
OdpowiedzUsuńJa odpowiedni blask dla mojej cery znalazłam w produktach Lumene :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sprawdzę ;-)
UsuńJa jeszcze nie używałam kosmetyków tej marki, ale od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem sięgnięcia po coś z tej firmy.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam ;-)
OdpowiedzUsuńSerum brzmi bardzo ciekawie i z przyjemnością je wypróbuję, wydaje mi się, że jego działanie przypadnie mi do gustu. W tej chwili zachwycam się pielęgnacją marki Eisenberg.
OdpowiedzUsuńgenialny wybór!:)
UsuńTego kosmetyku jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy nie testowałam tego kosmetyku :(
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji testować tego produktu. Ale chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńSandicious
It seems interesting!! Would like to try.
OdpowiedzUsuńI am your new follower #291, hope you follow me back.
https://clickbystyle.blogspot.in/
dawno serum nie miałam
OdpowiedzUsuńznam , ale jeszcze nie próbowałam - ale kusi :-)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale chętnie poznam <33
OdpowiedzUsuńWowo,zapowiada się świetnie,jeśli na przebarwienia,to by mi się przydał :) Poza tym bardzo ładnie wygląda,czerwona buteleczka prezentuje się mega elegancko :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się:)
Usuńbardzo lubie clarins ale tego produktu nie znam, moze kiedys
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo fajnie, ale chyba jednak wolę naturalne produkty :)
OdpowiedzUsuńNie znam produktu, ale mam ochotę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJA kupiłem z tej marki podkład nawilżający ... jestem przed testami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich podkłady!;-)
UsuńNie miałam nic tej marki ;) w swoim życiu obecnie używam dopiero drugie serum! Ale za krótko je stosuję, aby je polecić bądź nie;)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu opakowania :)
OdpowiedzUsuńSą najlepsze;)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym produktem ;)
OdpowiedzUsuńwarto się mu przyjrzeć :)
UsuńMnie również zaciekawiłaś tym serum :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale z chęcią bym przetestowała. ;)
OdpowiedzUsuń