Nigdy nie mów nigdy! Obiecałam sobie, że nowego postu nie zacznę od tłumaczenia dlaczego nie pisałam i dlaczego wróciłam. Po prostu jestem ;-) i od razu pokażę GOSHOWE wow ! ;)
Lakiery do ust z GOSH .... kupiłam przypadkiem na wyprzedaży no i oczywiście się zakochałam!
Pierwsze na co zwróciłam uwagę w drogerii to oczywiście opakowanie, produkt został umieszczony we flakonie, który inspirowany jest lakierem do paznokci. Niejedna osoba nie chciała uwierzyć że to błyszczyk do ust a nie lakier do paznokci - rewelacja.
Błyszczyk nakładamy dzięki skośnemu aplikatorowi typowego dla tego typu produktów, gwarantuje gładką i równomierną aplikację. Lakier do ust dostępny jest w 8 kolorach o różnych stopniach krycia, ja wybrałam dwa: 004 Flirty Lips (po lewej) i 008 Dangerous Lips (po prawej).
Co najważniejsze błyszczyki nie są lepiące, więc nie ma problemu po nałożeniu na usta, brzoskwiniowy lekki kolorek posiada drobinki brokatu, ale na szczęście są prawie niewidoczne, kolor jest o tyle fajny, że nadaje się do codziennego użytku, szybkie nałożenie i ten naturalny kolor idealnie się wpasował na lato. Drugi lakier nie jest gorszy od poprzednika, ale ma tak intensywnie czerwony kolor, że nie używam go codziennie, tylko do wybranych stylizacji, ale zaraz wakacje, więc będzie trzeba poszaleć.
Jedynym minusem jest to że lakiery nie są za bardzo wydajne, brzoskwiniowy skończył mi się po tygodniu, co prawda używałam go bardzo często, ale wydaje mi się, że powinien wytrzymać trochę dłużej. Oprócz wydajności nie mam do nich żadnych zastrzeżeń, są dla mnie fajnymi bajerami na lato i dodatkowo kolory są idealne dla mnie. Jedyne do czego można się przyczepić to cena. Regularna kwota to 29,90 zł, ale mnie udało się dorwać je w mega promocji i w momencie kiedy była promocja - 40% Hebe ja swoje lakiery kupiłam za 8,50zł. Żyć nie umierać :-)
Której z Was udało się je zdobyć ? :)
y.
Jakie słodkie buteleczki! Sama wzięłabym je za lakiery do paznokci.
OdpowiedzUsuńbuteleczka jak od lakieru do paznokci, pędzelek jak od błyszczyka- zgłupieć można:P
OdpowiedzUsuńSama byłam zszokowana :)
UsuńWidziałam te lakiery w Hebe na promocji.
OdpowiedzUsuńjakie kolory śliczne! Myślałam że to lakiery do pazurów xd
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo przyjemne, szczególnie ten brzoskwiniowy:)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ta wydajność bardzo kiepska ;o
OdpowiedzUsuńTo są lakiery do ust? W pierwszej chwili myślałam, ze do paznokci - przez te butelki. ;-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że są tak mało wydajne, bo kolory mają fajne.
Też na początku byłam zdziwiona :))) wydajność to ogromny minus :(
Usuńśliczne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://anna-and-klaudia.blogspot.com/
Like me on FACEBOOK
Osobiście,to bardzo rzadko używam tego typu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńFajne kolory :)
OdpowiedzUsuńŁadne kolory :))
OdpowiedzUsuńO calkiem kolorki ;0
OdpowiedzUsuńchciałabym je ujrzeć na ustach :)
OdpowiedzUsuńJuż mi się skończyły ;)) ale kochana do dzieła :) zaszalej sobie ;)
Usuń