Cześć!
U Was pewnie też tak słonecznie ☀️ ? Lato w pełni! Słońca dużo, jak sobie z tym radzić?
Krótki i na temat, w tym roku postawiłam na letnie orzeźwienie z marką Ziaja! Moim zdaniem, jeśli chodzi o mgiełki odświeżająceczy tonizujące, marka wiedzie prym na rynku kosmetycznym. Bardzo lubię ich kosmetyki i dość często po nie sięgam - są dobre jakościowo, wizualnie ładne, cenowo też niczego sobie! Warto z nich korzystać. Latem najczęściej sięgam po ich mgiełki do twarzy i ciała.
Dwie moje ulubione: Orzeźwiająca mgiełka zapachowa - twarz, ciało, włosy oraz Oliwkowa woda tonizująca z wit. C na co dzień, w podróży, po ćwiczeniach z serii: liście zielonej oliwki. Pierwsza w pojemności 100 ml, druga dwa razy większa - 200 ml, cenowo podobnie, obie ok 8/9 zł.
Orzeźwiająca, zapachowa mgiełka jest niezwykle delikatna, zapach subtelny i ledwo wyczuwalny - za to ją lubię, nie ma tutaj przesady! A co w niej czuć? Zioła, ogród, lekka nuta kwiatów i cytrusów - typowo letnia kompozycja. Mgiełka rewelacyjnie odświeża, zapewnia długie uczucie orzeźwienia, delikatnie nawilża, również i tonizuje skórę. Bardzo fajnie poprawia samopoczucie w te upalne dni i również noce, jak się przebudzę zawszę po nią sięgam! Spryskuję nią twarz i ciało, rzadziej włosy.
Jak widzicie prawdziwy letniak, druga oliwkowa jest już bardziej produktem pielęgnacyjnym, oczywiście spełnia wszystkie funkcje co pierwsza, czyli: orzeźwia, odświeża, tonizuje, poprawia samopoczucie, ale dodatkowo działa kojąco na skórę, w tej linii znajduje się witamina C oraz D-panthenol. Składniki działają dobrze na naszą skórę, nawilżają ją i poprawiają jej kondycję. Mgiełka pachnie bardzo subtelnie, nie przytłacza. Spryskuję nią twarz i szyję, czasem używam przed makijażem jako baza, oraz spryskując wacik tonizuję skórę. Dobrze się sprawdza.
Jak widzicie krótko i na temat! Nie ma co się tutaj rozwodzić! Dwa świetne produkty, pewnie Wy też je znacie i często po nie sięgacie! Ja używam ich teraz oporowo, sprawdzają mi się świetnie i nie wyobrażam sobie dnia bez użycia ich, a może macie też jakieś inne sprawdzone mgiełki do twarzy ?
Mój letni trik ☀️ : mgiełki trzymam w lodówce, albo wrzucam do pojemniczków z mgiełkami małe kostki lodów dla ochłody! Działa !!
Y.
Uwielbiam kosmetyki z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować te mgiełki ;)
W wolnej chwili zapraszam również do mnie.
Znam wodę oliwkową i bardzo miło ją wspominam, teraz kusi mnie ta jagodowa :)
OdpowiedzUsuńi mnie także :)
UsuńOrzeźwiającą bym u siebie widziała, a w lodówce trzymam zawsze, jeśli mi okoliczności pozwalają :D
OdpowiedzUsuńTe liście zielonej oliwki kiedyś miałam, ale nie pamiętam czy lubiłam:D
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, ja lubię też hydrolaty :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Ziajke :)
OdpowiedzUsuńWodę Oliwkową już widziałam na blogach, ale tą mgiełką orzeźwiającą mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńMam wodę oliwkowa, kupiłam po przeczytaniu wielu pochlebnych recenzji, jednak rzadko po nią sięgam, decyduje się raczej na wodę termalna :)
OdpowiedzUsuńMam mgiełkę z mentolem i witaminą C - bardzo fajna (lubię używać ją do odświeżenia makijażu lub wtedy, gdy przesadzę z pudrem) :) A tonik oliwkowy mam na liście do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńNa tę z mentolem poluję :)
UsuńMam tą zapachową mgiełkę - jest mega, chociaż na początku lekko się tłuści :)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście nie :) ale fakt - jest mega!
UsuńO tej oliwkowej mgiełce często czytam, aż mam na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam o niej same dobre opinie i musiała wreszcie do mnie trafić ;)
UsuńZnam wersję oliwkową, ma świetny atomizer :)
OdpowiedzUsuńMiałam jakąś z tych mgiełek,w białej butelce ale chyba inny zapach,była bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńTa mgiełka mnie kręci - uwielbiam mgiełki do psiknięcia sobie w upalne dni na buźkę :)
OdpowiedzUsuńOstatnio robię to non stop!:)
UsuńNa lato w sam raz :)
OdpowiedzUsuńIdealne!:)
UsuńZ Ziaji mgiełki jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńJa lubię świeże zapachy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Ziaja Ale tych produktów jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze takich mgiełek do twarzy:)
OdpowiedzUsuńOliwkową znam, drugiej nie. Muszę to zmienić :P
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam produktów Ziaja. Obie mgiełki ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTen myk z lodówką muszę wykorzystać ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych produktów ;) Ale firmę Ziaja lubię :)
uwielbiam produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
lubię mgiełki latem :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka koosmetyków Ziai, ale żaden mnie nie porwal:) teraz po nie nie siegam, bo nauczyłam się podstaw z INCI i wiem, że mają kiepskie składy;)
OdpowiedzUsuńpo kosmetyki Ziaji rzadko ostatnio sięgam ;) ale takie mgiełki na lato są ciekawą opcją :)
OdpowiedzUsuńLubię Ziaję!
OdpowiedzUsuńja też! :)
Usuńnawet nie wiedziałam, że Ziaja ma mgiełki w ofercie :) ta pierwsza brzmi bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPotrafi zaskoczyć:)
UsuńOliwkową kiedyś miałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, uwielbiam! Teraz podczas upałów sprawdziły się fenomenalnie! Gdyby nie one, to serio ugotowałabym się już do końca. Fajnie chłodzą, a i tonik ma zastosowanie jako takiej mgiełki i to jest fajne, że mają pompki! :) Polecam Ci jeszcze wersję z kwasem hialuronowym :) Pozdrawiam serdecznie i oczywiście obserwuje. Nie wiem czemu wcześniej tutaj nie trafiłam :)
OdpowiedzUsuńPompki to dobre rozwiązanie :) ♥
UsuńNie miałam, ale ta biała już mi w oko wcześniej wpadła :) Muszę kupić, ale ostatnio omijam drogerie :D
OdpowiedzUsuńWybawienie podczas upałów ♥ Ja używam toniki. ;)
OdpowiedzUsuńwybawienie ♥
UsuńLubię te mgiełki i w ogóle przepadam za kosmetykami z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam w lato spryskiwac twarz czymś chłodnym. Najczęściej wybieram po prostu hydrolaty które trzymam w lodówce . Obecnie mam tonik rozany z evree
OdpowiedzUsuńtonik i u mnie:)
UsuńBardzo lubię takie mgiełki, latem są świetną opcją :) Chociaż tych nigdy nie używałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie ta oliwkowa niestety się nie sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńnie pomy,slałam aby trzymać je w lodówce ;P
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnej z tych wód. W tym roku czasami sięgam po tonik w spray'u jako sposób na odświeżenie :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie lubię i nigdy nie stosuję takich mgiełek, są dla mnie zbędne.
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na tą mgiełkę orzeźwiającą :)
OdpowiedzUsuńJa akurat odświeżam twarz wodą termalną. :)
OdpowiedzUsuńja też o niej nie zapominam:)
Usuńplanuje kupic ale jakos ciagle zapominam:)
OdpowiedzUsuńmiałam tą orzeźwiającą, dostałam bodajże w gratisie do zakupów:)
OdpowiedzUsuńUdany gratis:)
Usuńorzeźwiająca bardzo by mi się przydała! :D
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
Oliwkową mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJest niezła:)
UsuńBardzo lubię tę serię liście zielonej oliwki.
OdpowiedzUsuń:*